Najnowsze wpisy, strona 13


maj 01 2004 Natura...
Komentarze: 9

Miałysmy jechac z moimi dziefffcynkami na moja działke, ale w koncu wyszło ze pojechałam tylko z Elom ale i tak bylo super. Pojechałysmy sobie rowerkami. potem biegalysmy na bosaka po mlodej trawce, właczyły my radio i goniły sie wsrod młodych jabłonek, pozniej ubrałysmy takie stare ciuchy i zaczeły tanczyc na tej trawie i spiewac i wariowac. Suonko swiecilo i dogrzewalo. Lałysmy sie wodom z beczki, cwiczyly i pstrykaly sobie foteczki.Potem  siadlysmy na trawce i robily wianki, a pozniej znofffu foteczki w tych wianeczkach !!! heheh. To tak sucho wyglada jak sie to opisuje ,ale naprawede bylo swietnie ! :D:D:D szkoda że ludzie nie chodzom na co dzien w wiankach: do szkoły, pracy czy do kosciola. Swiat byłby o wiele kolorowszy !!!

***mysi@*** : :
kwi 30 2004 Indyki i inne fiki miki :P
Komentarze: 4
 

Ostatnio juz myslałam ze bede takom zmułe klepac ze masakra. Ale czułam ze musze isc do Qmpeli. Nie wiem dlaczego ale miałam ochote do niej isc jak nie wiem co.Noi moja intuicja mnie nie zawiodła.yyy...to było wtedy ??/ a zresztom niewazne. no wiec siedziałam u niej i oglondałam sobie zdjecia. (jak ja to uwielbiam.mogłabym po 100 razy to samo ogladac) juz konczyłam ostatni albumik i miałam isc na hausa. A tu puk,puk w szybe. I przyszła Daria z Elom :D:D:D Posiedziałysmy chwilunie, posmiały a potem polazły na spacerek. I siem zaczeło: jak szłysmy koło ulicy jacys chłopacy jechali sobie białym autkiem i podjechali pod nas. Aże była tam akurat BIG kałuza to sami wiecie...:P Ale na szczescie suonko swiecilo i wyschlysmy :D:D heheh!!!  A potem zobaczyłam ze obok jednego domQ łazom indyki ( nie no! Mielec to nie taka znowu wiocha nie myslcie sobie.Ale na obrzezach miasta siem zdarza :P) Wiec powiedzialam dariii zeby se z nim pogadala. A potem powiedzialam ze jom z nim umuwie. I siem zaczęlo. ja do niego blblblb..  a on mi odpowiada że  blblbllb...  :D:D:D (nie pomyslcie sobie ze ja jestem nienormalna, tylko czasami lubie sie powyglupiac,moze czasami za bardzo...:P) Wyszło z tego że  majom slub o 9 w niedziele, ale on nie może miec dzieci ,wiec adoptuja kilka indorkoffff. :P A potem z Elom, jak szlysmy deptakiem to gadalysmy (ja do zabawkowej sluchawki a ona do reki) a potem daria zaczela jezdziec wozkiem jak opentana (bo polazlysmy jeszcze z mlodszym braciszkiem agaty i minisiostrom) I normalnie łeb mnie bolał ale było spoxik.:D:D:D:D Trzeba sobie zapełnic ten weekend jakos.  RASTA !!!!! blblbll....:D:D:D (LOL) Wpisujcie siem do księgi robaluszkófff moich koffanych :P CMOQ.

***mysi@*** : :
kwi 27 2004 Parasolki.....
Komentarze: 4
 

hehehe. Poprawił mi siem humorek. Polazlam po Ele i ruszyłysmy sobie najpierw do benka, żeby odzyskać moją parasolke. :D:D:D. Noi  rzucalismy kluczem żeby zobaczyc czy mamy zostać u niego czy nie. Wyszło na to ze mamy zostac ,no to zostałysmy :D:D:D siedzialysmy sobie na jego gg dawały głupawe opisy i robiły se takie jajeczka malutkie. heheh. Jak wylazłysmy z jego dziupli to rozlozylysmy sobie parasol. Wiem ze musialysmy wygladac jak jakies debilki, ale to bylo takie fajne. tak spoxikowsko jest czasem porobic sobie jaja, pozalewac z niczego, zrobic cos innego, nienormalnego. To bardzo poprawia humorek, mowie wam !!! A potem polazlysmy na łonki :D:D:D Jak ja kocham to miejsce. poprostu uwielbiam nature!!! aaaaaa...!!! later zaczełyśmy spikowac po angielsku :D:D:D Wlazlysmy na rury i siedzialysmy tak fajnie. wiaterek sobie wial delikatnie,  hmmm...moglabym tak jeszcze !!!  THX Elu!!! tego mi było trzeba !!! Nawet nie wiecie ile taki spacerek i maly brechcik moze dac !!Aaaaaa....cudownie !!!!!                                              PS. WPISUJCIE SIE DO KSIEGI GOSCI !!!!!!!

***mysi@*** : :
kwi 27 2004 JA KCE BAWE !!!!
Komentarze: 2

LA..la.....la..... Mam pierwsze miejsce w konkursie na prezentacje multimedialną MODA XX WIEKU. heheh. Jejuuu... jak ja dawno nic nie wygrałam, nic nie zajełam!!! Heheh. Ale jazda. W poniedziałek mielismy sejmik poetycki który prowadziłam i se wierszyk czytałam. :P wewew. Jak ja nielubie wierszy. Ale mnie polonistaka gwałciła  na każdej lekcji to dałam jej delikatnego ryma. I tak mi tam wywaliła pare rzeczy ,bo niby są nieodpowiednie i źle uczą młodzież. sranie w banie. Mimo to  i tak mi powiedzieli, ci co byli zaproszeni, że jest w tym wierszu z deka sloganóff młodzieżowych, i jakos nie pasuje to do poezji. DUPA. To jest moja twórczość, mój świat i moja poezja (jesli to tak mozna nazwac) i mój rym !!! I najważniejsze że ja to czuje. wogóle czepiali sie czego mogli. moja koleżanka miałą fajny wiersz ,to jej zaczeli na prywatność wjerzdzac i wogóle tak jakos chamsko bylo. bleee... ale za to zara po tym polazłam do domQ i nie zostawałam juz na lekcje bo mielismy lonczone ,a babka se mnie nie wpisala na liste tych co maja isc do schoola. no to loooz. A tak poza tym to ostatnio jakos dziwnie siem czuje. ja kce jakas baffffke, niech siem cos stanie fajnego, niech wskoczy mi w  zycie jakies fajne zdarzonko, bo mi siem zaczyna nudzic. aaaaa..... KCE    BAFFFKE !!!!!!!

***mysi@*** : :
kwi 24 2004 ojojoj
Komentarze: 4

Dzisiaj byłysmy u MAcka w szpitalu. Miał operacje biedaczek i teraz lezy na urologiii. Uj. MAciusiu wracaj do zdrófffka. I to jeszcze przeniesli go do sali z jakims niedoruchanym dziadkiem. On jest z deczka przygłuchawy, wiec TV włączone głosno że nie za bardzo słyszymy o czym gadamy, koles  drze sie do swoich współleżących, nad nim stojących, i jakimś cudem przeszkadza mu nasz prawie SZEPT. Cały czas tylko ciiiii...  nie no masakra. MACIUŚ 3M sie !!!! Jejuuu. Ja mu wspólczuje. WRACAJ DO ZDROWIA BYQ. A teraz ide na polka bo po mnie Qledzy wpadli. Pogoda do dupy ale  pogadac zawsze  można.papapa. CMOQ

 

***mysi@*** : :