lip 08 2004

lol


Komentarze: 11

Ale jaja! pojechałam z daria na ten szydłowiec, troche nam było łyso ze jedziemy tylko we dwie ale spox. No wiec dojechalismy sobie tam, rozkladamy sie a zaraz po nas jakies meny i jedna panna sie niedaleko rozkladajom :P heheh. jakby byli sami to spox ale ta panna tam byla to juz gorzej. Ale spokojnie, dwoch do nas podeszlo ( jeden normalny a drugi taki przystojny, brunecik, dziara na ramieniu - skorpion, i spoxik taki na luzie) zeby pozyczyc olejka do opalania, przedstawili sie i zaczelismy gadac. Potem wrocili do swojej bandy. Opalamy sie, lezymy, smiejemy, ludzi sie troche wiecej naszlo ale same panny niestety, no ale dobra. A ci podchodzom ołowek pozyczyc (hahaha) no to spox. potem jeszcze oddac. dalej lezymy, opalamy sie...podchodzom znowu i sie pytajom czy z nimi zagramy, no to my sie zgadzamy i potem juz na ich kocyQ gadalismy i bylo spoko. Qrde tylko jak nas na koniec zapytali o numerki telephonikóff to ja podałam swój ale na koncu zamias 6 podalam 8. jaaaaa ... (sciana) :/ ..... no koment..... ale moze sie jeszcze spotkamy. Tylko kiedy? teraz wszyscy wyjezdzajom !!! daria w niedziele, ja jutro do rzeszowa jade...grrr...zostaje sobota...no wiec moze sobota...co ma byc to bedzie...trzeba zaufac przeznaczeniu :) SMILE !!!

***mysi@*** : :
KoCiCa_ponownie:D
10 lipca 2004, 19:03
eeee... jeszcze chciałam dodać fane maupiątka:D pozdr=*
10 lipca 2004, 19:02
Fane są nowe wakacyjne znajomości...:D Poprostu lajt;]
10 lipca 2004, 11:17
nooo to zyczem powodzenia :D ...obys spotkala tego mena jeszcze raz :P
09 lipca 2004, 14:31
ahhh no i zapomniałam Ci zyczyc zajefajnej zabawy w Rzeszowie !!!!
09 lipca 2004, 14:29
hej! heh to troszku dupa że ten numer pomysliłas. ale trzeba miec nadzieje ze sie jeszcze z nimi kiedyś zobaczycie :D ja tez wreszcie poczułam wakacje - basenik opalanie i lajt po prostu. ale poza tym nic szczególnego :/ musiałyście ich nieźle krecic jak tyle razy podchodzili ;) pozdrawiam i oby tak dalej, tylko numeru sie naucz :P :*
08 lipca 2004, 22:08
mmm nie ma to jak wakacyjne znajomosci...wtedy wszystko jest latwe:P...kurde szkoda ze tak wyszlo z tym numerem fona:(...ale wakacje nadal trwaja i nadal masz szanse ich spotkac:]milego pobytu w Rzeszowie...
aniolll90
08 lipca 2004, 20:18
Nio to chyba fajnie było :P ołowek pozyczyc...... heheh... jasne :> niezla wymowka zeby podejsc :P hehehe Nio i zyczem Ci zebys sie z nim jeszcze spotkala kiedys :) P.S. fajny obrazek :D
*linka*
08 lipca 2004, 18:36
No no, widzę, że od razu zabrałyście się do roboty ;). No tak, nie ma co tracić czasu ;). Heheh, no niestety nie tak łatwo jest nauczyć sie swojego nowego numeru :). Ale nie martw się, może kiedys jeszcze się na nich natkniesz... A właściwie na niego, bo z tego, co widzę, tylko ten jeden Cię zainteresował :D. Pozdrawiam i życzę miłej zabawy w Rzeszowie :).
08 lipca 2004, 17:13
ooooooooooooooo,podryw ? :P
aga_kwiatek
08 lipca 2004, 17:05
Wyrąbane małpki :P :P :D
*OdLoToWa!
08 lipca 2004, 15:23
Fajny, i ciekawy blogaseQ, dużo do poczytania, zapraszam na mojego blogaska.

Dodaj komentarz