lut 11 2005

WRESZCIE notka :p


Komentarze: 5

         

Oj jak dawno nie pisałam notki :O  hoho. Nie mam czasu ... :( ... ostatnio mialam duzo nauki ale na szczescie znalazlam tez troche czasu na disco. Na szczescie ograniczyli troche to techno noi bawilam tez przy rockowych kawałkach i wogole te takie klimaty :) Robiłam sobie dzis na reke takie cos z muliny, w kolorach rasta, ale zrobiłam kawałek, poszłam na grupe, pochwaliłam sie ze takie cos sobie robie, przyszlam, zaczelam robic dalej i sie jakies takie spieprzniete zrobilo :/ ehh... ale trudno sie mowi... Poza tym czuje dzisiaj jakies pozytywne wibracje, słuchałam sobie Habakuka i normalnie RASTA !!! :) heheh. Jakas taka happy jestem i mam ochote skakać, piewac, tanczyc i wogole, Ale nie, niebede szalec bo sie  w domu itak na mnie dra ze spiewam :/ ehhh... nie pozwalaja sie ludziom rozwijac ... ;/ hehe noi dzis ide wczesnie spac ( juz to widze) noi dluuuugo spie jutro (juz widze jak mama po 9 mnie molestuje psychicznie ) noi takie zycie. Moim najwiekszym osiagnieciem bylo dzis przezycie sprawdzianu z anglika ... ale ulga ... ocena to juz druga sprawa,najgorzej jest przezyc :P hehe. Poza tym sorka za "czeste" odwiedzimy na waszych blogach... :( ... wiem wiem, jestem okropna, ale i tak was kochgam.Buziaczki :****

***mysi@*** : :
26 lutego 2005, 15:23
spoko gościo na fotce heh :D
meraSS
25 lutego 2005, 13:03
Hej Mysz :) wlasnie ja tu tez jakos dawno nie byłam :P widze nadal tak samo piszesz jak kiedys- pozytywnie i ciekawie :) wogole,to plakac sei chce na mysl o tym co szkoła robi z ludzmi :/ nikt nie ma czasu na nic, tlyko nauka, szkoła, sprawdziany,stress i znowu nauka :// a (nie)stety to wszystko jeszcze przede mną.. kurde, pozostaje mi powiedziec tylko: harrrrrr :P no ale..da sei życ :P no a tak na koniec komenta to pozdrawiam Ciebie i Twojego brata, he heee:P
aniolll90
19 lutego 2005, 12:57
Siemkasz ;) Hyh, fajna foteczka ;D Yyyyyyh, ja kiedyś sie uzalezniłam od tych jakby bransoletek z muliny :D:D Bez przerwy je robilam :P I troche ich teraz jest (lol) ;)
*linka*
15 lutego 2005, 17:03
Nie przejmuj się tak... Cały świat jest jakiś taki zabiegany... Każdy z nas wie i rozumie, jak to jest, dlatego nie trudno będzie Ci wybaczyć :). Ale mogłabyś bywać tutaj trochę częściej :P. Czy ja potrafiłabym się bawić przy techno? Oto jest pytanie :D. Trzymaj się cieplutko, pozdrawiam serdecznie :).
13 lutego 2005, 00:57
Yoł ! Ja bylam na koncercie w piatek reggae i qrde jeden zepsol nie rpzyjechal drugi zaczol grac po 23 to nikomu sie juz nic nie chcialo i taka dupa :P,.. my tersz cie kochGamy !! :)) :*

Dodaj komentarz