sty 01 2005

*N*e*w* *Y*e*A*R !!!


Komentarze: 7

Zaczne od tego ze sylwka spedziłam z Qpami moimi koffanymi u darka :) Ogladalismy sobie komedie milosna,troszeczke fikalismy a potem filozofie zyciowe: jaki ten swiat dziwny? Gdzie ci mezczyzni? Gdzie te chłopy? hehe. Potem o polnocy wyszlismy na balkon i otworzylismy szampana z malutkim opoznieniem :P hehe. No ale i tak bylo spoko.ogladalismy pokaz fajerwerkoff, potem zaczelismy spiewac (czyt. wyc i fałszowac :P) a potem zaczeli centralnie nad nami petardy puszczac i bylo spox :) Kolo pierwszej impreza przeniosła sie do Tyci. tam juz troche zmoolalysmy, lezenie na łozeczku przy wolnych kawalkach, wspominanie starych dobrych czasow, kolonia, gimnazjum, ahhh... o chłopakach tez oczywiscie troche bylo bo tak jakos zawsze wyjdzie :P noi tak kolo 3.30 zaszlam do domu ---> łozeczko ---> sleeeep :)
Dzis byłam na probie jasełek bo jutro mamy wystep.na poczatku mnie brzuch bolał, zle sie czulam i zmoolałam ( pomijajac juz to ze dostałam belkom w łeb :/ -dekoracja...rozumiecie) a pozniej jakos zrobilo sie fajnie, humorek mi sie poprawił i teraz jest gites :) mam nadzieje ze jutrzejszy wystep JAKOS wyjdzie ... jak pozegnał nas dzis kolega "DO jutrzejszej porazki" :D:D:D. 3majcie kciuki. Buziaki i WSZYSTKEIGo NAJLEPSZEGo W  NOWYm 2005 ROQ !!!!!!!!!!!!!!

***mysi@*** : :
aniolll90
21 stycznia 2005, 20:15
a Ty ciągle ta Noworoczna notka :D:D Wpadnij czasem i cos napisz :P
14 stycznia 2005, 23:58
Ino roz :) .. lala.. wpandiejcie z darkiem rzesz kiedy!! TRzym sie ;*
14 stycznia 2005, 23:58
A nowy rok okazał sie Qpom z dupom !!
aga_kwiatek
12 stycznia 2005, 14:15
Dzięki i nawzajem!!!!!!!!!
*linka*
08 stycznia 2005, 21:44
Nie ma to jak imprezki z dobrymi znajomymi :). Wtedy nie ważne jest to, gdzie się jest... Bo od towarzystwa najwięcej zależy! Jasełka? Też kiedyś je wystawialiśmy, ale to było jeszcze w podstawówce. Byłam aniołem i w pewnym momencie przekrzywiła mi się aureola. Zaczęłyśmy się z kumpelami dusić ze śmiechu i stałyśmy tak na scenie, płacząc ze śmiechu, a młodsze klasy zdezorientowane śmiały się razem z nami :D. Ach te wspomnienia :). Napisz koniecznie, jak Wam to przedstawienie wyszło :). Na pewno było dobrze. Pozdrawiam serdecznie i ja Tobie także życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :*.
02 stycznia 2005, 13:49
ja wrociłam nastepnego dnia około 19 wieczorem hehehe ale wogole fajnie było pozdro Myszka :*:*
aniolll90
02 stycznia 2005, 12:09
Hyhyhyyy to patrze, ze tez siem fajnie bawiłas :D:D Ja do domku wróciłam ok. 5:00 :P:P Niah, niah, niah :) A i dziękuje za życzenia ;)

Dodaj komentarz